Nastała wiosna a wraz z nią problem nazywany wiosennym przesileniem. Najwyższy czas się dotlenić i rozruszać zastane mięśnie
Nawet podczas chłodnych dni wietrz mieszkanie. Czynność tą należy co
najmniej dwukrotnie. To prosty i skuteczny sposób na pozbycie się
przynajmniej części krążących po pomieszczeniach wirusów i bakterii, a
także zahartowanie i dotlenienie organizmu. Jeżeli pogoda dopisuje, to
postaraj się też regularnie chodzić na spacery. Dzięki temu nie tylko
odetchniesz świeżym powietrzem, ale i poprawisz kondycję oraz usprawnisz
krążenie krwi. Zaznasz również terapeutycznego wpływu wiosennego
słońca. Jego promienie są niczym naturalny antydepresant oraz działają
wspomagająco na produkcję witaminy D.
O tym pamiętaj:
- Nie przesadzaj z wysiłkiem. Zanim zdecydujesz się np. skopać całą
działkę,
chociaż przez kilka-kilkanaście dni uprawiaj gimnastykę,
maszeruj biegaj na krótkie odcinki. Zaprawa taka może pomóc uniknąć
przeforsowania, które przyprawia o ból mięśni i nadwyręża układ
odpornościowy.
- Zakładaj ubrania na cebulkę. To pomoże ci szybko dostosować się do
zmiennych warunków pogodowych. Dlaczego to tak istotne? Ponieważ zarówno
wychłodzenie, jak i przegrzanie ciała osłabia organizm.
- Unikaj tłumu – w dużym skupisku najłatwiej złapać chorobotwórcze
wirusy oraz bakterie.